Nie będę owijać w bawełnę, na studiach rozszalali się wykładowcy, zadając tyle lektur, że ledwo znalazłam czas, by przeczytać najcieńsz...

Podsumowanie wrześniowo-październikowe

10/31/2016 Insane sanity 0 Komentarze/y


Nie będę owijać w bawełnę, na studiach rozszalali się wykładowcy, zadając tyle lektur, że ledwo znalazłam czas, by przeczytać najcieńsze książki, jakie znalazłam na swojej półce (zdjęcie "stosiku" z października najdobitniej mówi, co mam na myśli). A o pisaniu czegokolwiek to już mogłam zapomnieć. Więc w przeciwieństwie do tego, co można zobaczyć za oknem - u mnie na blogu susza.


Oto krótka rozpiska lektur z ostatnich miesięcy:


Wrzesień 2016
Posłaniec
Syn
Dwór cierni i róż
Kroniki Atopii
Immunitet
*Zabójczyni i uzdrowicielka (tłum. nieoficjalne)

Komiksy 09.2016-10.2016
Flash, Odrodzenie (2009-2010)
Flash, vol 3 (2010-2011): Najaśniejszy dzień, Droga do Flashpoint
Flashpoint
Flashpont: Reverse Flash
Flashpoint: Grodd władca wojny
Flashpoint: Kid Flash Lost
Justice League, The Gird
Justice League, Trinity War
Flash, Out of time
Flash, Savage world
Flash, Zoom
Flash, Full stop


Październik 2016
Anders Moderca i przyjaciele oraz kilkoro wiernych nieprzyjaciół
Pachnidło
Gregor i Niedokończona Przepowiednia
Pokolenie Ikea. Kobiety
Skafander i motyl

Najcieńsza książka, jaką znalazłam na półce: Skafander i motyl
Książka, która jest tak grafomańska, że aż sama nie wiem, czemu ją w ogóle czytałam: Pokolenie Ikea. Kobiety

0 komentarzy: